W poprzednim wpisie:
Wydziedziczenie: czym jest, powody, skutki. Wydziedziczenie a zachowek.
przedstawiłem podstawowe zagadnienia związane z wydziedziczeniem, jak również omówiłem czym w istocie ono jest.
W dzisiejszym natomiast chciałbym rozwinąć temat przyczyn wydziedziczenia.
Z uwagi na charakter prawa do zachowku, jakim jest zabezpieczenie sytuacji majątkowej najbliższych członków rodziny spadkodawcy, na wypadek gdyby ten w sposób należyty o to nie zadbał, odebranie prawa do zachowku może nastąpić wyłącznie w ściśle określonych przez ustawodawcę przypadkach.
Są to sytuacje, w których uprawniony do zachowku:
- wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
- dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
- uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Z racji tego, że są to przesłanki dość ogólnie ujęte, to poniżej rozwinę każdą z nich, podając przykład sytuacji, w której w sposób skuteczny (lub nie) można na ich podstawie pozbawić uprawnionego prawa do zachowku.
AD 1. UPORCZYWIE I WBREW WOLI SPADKODAWCY POSTĘPOWANIE W SPOSÓB SPRZECZNY Z ZASADAMI WSPÓŁŻYCIA SPOŁECZNEGO
Zwróćmy uwagę, że już sama językowa wykładnia tej przesłanki pozwala na wyodrębnienie dwóch elementów, które w danej sytuacji muszą wystąpić łącznie, aby w sposób skuteczny kogoś wydziedziczyć. Są to: uporczywe postępowanie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego oraz brak aprobaty dla tegoż postępowania u spadkodawcy.
Postępowaniem sprzecznym z zasadami współżycia społecznego będzie takie zachowanie uprawnionego do zachowku, które pozostawać będzie w kolizji z ogólnie przyjętymi w społeczeństwie obyczajami, normami moralnymi i zasadami. Będą to zatem między innymi:
- narkomania
- alkoholizm
- uzależnienie od hazardu
- prostytuowanie się, jak i czerpanie korzyści z nierządu
- uczynienie sobie z popełniania przestępstw źródła utrzymania
- zaniedbywanie swojej rodziny i przerzucanie na spadkodawcę ciężaru jej utrzymania
Oczywiście, to tylko niektóre z zachowań sprzecznych z zasadami współżycia społecznego. Nie jest moim celem wymienienie ich wszystkich (co zresztą jest w zasadzie niemożliwe, nikt nie jest w stanie przewidzieć każdej możliwej sytuacji pozostającej w sprzeczności z ogólnie przyjętymi zasadami funkcjonowania w społeczeństwie), a jedynie wyjaśnienie działania mechanizmu wydziedziczenia.
Ważne jest, że z uwagi na nieustanne zmiany obyczajowości, katalog zachowań mogących zostać uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego będzie ulegał przekształceniom. Przykładowo, obecnie samo utrzymywanie przez uprawnionego do zachowku dobrowolnych homoseksualnych kontaktów cielesnych, czy życie w konkubinacie nie jest podstawą do dokonania ważnego wydziedziczenia. Tak samo niespełnienie przez uprawnionego do zachowku wygórowanych oczekiwań spadkodawcy w zakresie uzyskania odpowiedniego wykształcenia czy zawodu nie jest powodem do jego skutecznego wydziedziczenia.
Co również bardzo istotne, naganne postępowanie uprawnionego do zachowku musi być uporczywe. Chodzi zatem o zachowania występujące przez dłuższy czas, z określoną częstotliwością, wielokrotnie. Sam zatem krótkotrwały epizod z uzależnieniem wpływającym negatywnie na codzienne funkcjonowanie, czy inne nieakceptowane społecznie zachowania, jeżeli trwały przez krótki czas i ustały, czy to w wyniku napomnienia spadkodawcy czy też z innych względów, bądź miały charakter pojedynczych zdarzeń, nie będą z reguły podstawą do wydziedziczenia z powodu sprzeczności postepowania uprawnionego z zasadami współżycia społecznego (ale niekiedy mogą być podstawą do wydziedziczenia z innego powodu, np. gdy uprawniony do zachowku dopuści się przeciwko spadkodawcy przestępstwa przeciwko zdrowiu).
Bardzo ważne jest również, aby to negatywne zachowanie spotykało się z brakiem akceptacji spadkodawcy. Można powiedzieć, że w ten sposób ustawodawca nagradza przekazywanie pozytywnych wzorców zachowań kolejnym pokoleniom. Jeżeli bowiem spadkodawca latami wiedział o tym, w jaki sposób zachowuje się uprawniony do zachowku, ale akceptował to, lub nawet sam nauczył, czy zachęcił go do takiego trybu życia, albo ,,jedynie’’ sam postępował identycznie jak uprawniony, to wówczas nie będzie mógł on z tej przyczyny dokonać ważnego wydziedziczenia.
Przykład:
Spadkodawca, który sam wprowadził swojego syna do grupy przestępczej zajmującej się kradzieżami aut, po czym wspólnie i w porozumieniu z nim dokonał wielu przestępstw, nie będzie mógł wydziedziczyć go z tej przyczyny, że syn utrzymuje się z kradzieży. Będzie natomiast mógł wydziedziczyć go z innego powodu, jak np. narkomania, jeżeli oczywiście zachowania te nie były przez niego akceptowane.
Ważne!
Większość prawników przyjmuje, że wystarczające dla wykazania braku akceptacji spadkodawcy jest samo naganne postępowanie uprawnionego. Nie musi on w sposób wyraźny zamanifestować braku akceptacji dla działania sprzecznego z zasadami współżycia społecznego.
AD 2. DOPUSZCZENIE SIĘ WZGLĘDEM SPADKODAWCY ALBO JEDNEJ Z NAJBLIŻSZYCH MU OSÓB UMYŚLNEGO PRZESTĘPSTWA PRZECIWKO ŻYCIU, ZDROWIU LUB WOLNOŚCI ALBO RAŻĄCEJ OBRAZY CZCI
Ta przesłanka jest już bardziej konkretna, jednak zawiera ona szereg pułapek.
Przede wszystkim jest nią ,,osoba najbliższa’’. O tym, kto będzie osobą najbliższą dla spadkodawcy, będzie każdorazowo przesądzała analiza samej sprawy. Niekończenie będą decydowały o tym więzy krwi, czy formalne pozostawanie w związku małżeńskim, ale stan faktyczny. Osobą najbliższą może być zatem: przyjaciel, daleki krewny, konkubent, czy nawet kochanka. Chodzi tutaj o realnie istniejące więzi uczuciowe i przywiązanie, a nie kwestie formalne- nierzadko przecież rodzice mogą być skłóceni z dziećmi, a małżonkowie pozostawać w rzeczywistej separacji. Pojęcie to na gruncie przepisów o wydziedziczeniu jest zatem niezależne od definicji osoby najbliższej z kodeksu karnego czy art. 691 § 1 kodeksu cywilnego.
Po drugie, w przepisie tym mowa jest o dopuszczeniu się umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności. Warto zwrócić uwagę, że nie mówi on o skazaniu, a dopuszczeniu się popełnienia czynu. Bez znaczenia zatem będzie fakt, że jego sprawca nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądu karnego z powodu np. umorzenia postępowania czy przedawnienia karalności. Również samo pojęcie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności niekoniecznie będzie musiało się pokrywać z tym, jakie czyny można uznać za należące do którejś z tych kategorii na gruncie prawa karnego.
Jeżeli chodzi natomiast o rażącą obrazę czci, to po pierwsze, charakter naruszenia musi być ciężki, uporczywy dla spadkodawcy, czy z powodu sposobu działania uprawnionego do zachowku (np. otwarte bądź skryte rozpowszechnianie na temat spadkodawcy nieprawdziwych, godzących w jego dobre imię poważnych zarzutów, które doprowadzą do jego poniżenia w środowisku), czy też z uwagi na wysoką częstotliwość tego zachowania, chociażby sama dokuczliwość pojedynczych zachowań była niska.
AD 3. UPORCZYWIE NIEDOPEŁNIANIE WZGLĘDEM SPADKODAWCY OBOWIĄZKÓW RODZINNYCH
Jeżeli chodzi o pojęcie ,,obowiązków rodzinnych’’ należy je interpretować dość szeroko, nie tylko jako zaniedbywanie obowiązków alimentacyjnych, ale również: pomocy, troski, opieki potrzebnej ze względu na stan zdrowia, czy trudną sytuację życiową. Chodzi również o zachowania prowadzące do zerwania więzi rodzinnych, jak: wszczynanie awantur, kierowanie ciągłych pretensji czy bezpodstawnych zarzutów pod adresem spadkodawcy.
Takie działanie czy zaniechanie musi być przejawem woli samego uprawnionego, nie zaś wynikać z przyczyn obiektywnych, jak np. ciężkiej choroby, uniemożliwiającej mu utrzymanie kontaktów rodzinnych czy znalezienia się w stanie wyłączającym świadome lub swobodne wyrażenie woli.
Co istotne, tłumaczenie się, że niedopełnianie obowiązków rodzinnych nastąpiło z powodu wyjazdu za pracą czy w poszukiwaniu lepszych zarobków do innego miasta/państwa, uznaje się za niewystarczające do wykazania, że było ono niezależne od woli uprawnionego. Samo w sobie bowiem poszukiwanie pracy, jakkolwiek zrozumiałe i usprawiedliwione, nie zwalnia z obowiązku dbania o dobro rodziny chociażby poprzez pomoc finansową czy utrzymywanie okresowych kontaktów w formie co najmniej komunikowania się na odległość.
Również i w kontekście tej przyczyny mamy do czynienia z wprowadzeniem przez ustawodawcę pojęcia uporczywości, co oznacza, że aby kogoś wydziedziczyć na tej podstawie niezbędne będzie, aby zachowania te miały charakter ciągły. Większość autorów uważa, że generalnie zaniedbywanie obowiązków rodzinnych nie musi istnieć w momencie dokonania wydziedziczenia- jeżeli zachowania uprawnionego trwały w przeszłości, przez wiele lat, a w momencie dokonania wydziedziczenia ustały, to brak jest podstaw do tego, aby uznać wydziedziczenie za nieskuteczne. Skoro bowiem spadkodawca potrzebował pomocy w przeszłości, a nie uzyskał jej od uprawnionego, który przez wiele lat nie interesował się jego sytuacją osobistą, to nawet w przypadku odnowienia tych kontaktów, nie należy pozbawiać spadkodawcy prawa do dokonania wydziedziczenia.
W kontekście wydziedziczenia z powodu uporczywego zaniedbywania obowiązków rodzinnych istotne będzie również zachowanie samego spadkodawcy. Jeżeli bowiem spadkodawca sam wcześniej, swoim nagannym postępowaniem, doprowadził do zerwania kontaktów rodzinnych przez uprawnionego do zachowku, to nie ma prawa domagać się, aby skrzywdzona przez niego osoba miała dbać o dobre relacje.
W takiej sytuacji, spadkodawca musi zrozumieć, że wyrządzając swoim postępowaniem krzywdę, sam doprowadził do sytuacji, w której więzy rodzinne zostały zerwane, a kontakt z nim, nawet po latach i podjęciu prób uzyskania przebaczenia może być zbyt traumatycznym przeżyciem i należy to uszanować.
Przykład:
Matka, która od dzieciństwa, aż do uzyskania przez nią dorosłości, stosowała w stosunku do swojej córki przemoc psychiczną i fizyczną polegającą na: biciu jej będąc pod wpływem alkoholu, wyśmiewaniu, obrażaniu słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, braku dbałości o jej potrzeby doczesne, szydzeniu z jej wyborów życiowych, nie może żądać, aby córka utrzymywała z nią kontakty rodzinne. Nie może również z tego powodu jej w sposób ważny wydziedziczyć, chociażby sama podejmowała próby uzyskania od córki przebaczenia.
INNE, NIEUJĘTE WYŻEJ PRZYCZYNY POWODUJĄCE POZBAWIENIE BĄDŹ OGRANICZENIE PRAWA DO ZACHOWKU
Dotychczas przyjmowało się, że, powyższe trzy przesłanki stanowią katalog zamknięty przyczyn wydziedziczenia, a wydziedziczenie z innych powodów jest niemożliwe, jako nieprzewidziane ustawą.
Ostatnio jednak podnoszą się głosy, że brać należy pod uwagę również niewymienione powyżej zachowania uprawnionego względem spadkodawcy, które będą sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a które w określonych sytuacjach miałyby prowadzić do obniżenia czy nawet całkowitego pozbawienia zachowku.
Argumentuje się również, że należy w tym kontekście uwzględnić także stosunki pomiędzy uprawnionym do zachowku, a zobowiązanym do zaspokojenia roszczenia o zachowek, a także ich sytuację majątkową i potrzeby życiowe. Według zwolenników tego poglądu, w pewnych przypadkach relacje te i znaczna różnica w sytuacji majątkowej tych osób, czy trudności zobowiązanego do zaspokojenia roszczenia o zachowek w zapewnieniu sobie podstawowych potrzeb życiowych, powinny stanowić podstawę do stosunkowego obniżenia zachowku, czy wręcz jego pozbawienia.
PODSUMOWANIE
Jak widać wyżej, przyczyny wydziedziczenia są mocno zróżnicowane, a ustalenie, czy wydziedziczenie zostało dokonane w sposób ważny i jego przyczyna rzeczywiście zaistniała może niekiedy być trudnym zadaniem (ciężar dowodu spoczywa tutaj na pozwanym w sprawie o zachowek). Na tym polega właśnie cała trudność prawa cywilnego- pozornie jednoznaczne i jasne reguły określone w kodeksie cywilnym przestają takimi być w zetknięciu z życiowymi sytuacjami i w tym momencie do gry wkracza orzecznictwo sądów.
Zachęcamy zatem do kontaktu, klikając w ten LINK celem skonsultowania się i uzyskania lepszego rozeznania w swojej sytuacji.




